Kobiece wybory to skomplikowany proces, zwłaszcza jeśli chodzi o wybór partnera na całe życie. Oczywiście panie lubią zawiesić oko na przystojnym, wysokim brunecie, z umięśnioną „klatą”, jednak niekoniecznie z takim „adonisem” będą chciały spędzić całe swoje życie. Wygląd bowiem to nie wszystko. Zachęcająca fizyczność to niejako ‘bonus’, taki miły dodatek do innych dużo ważniejszych cech, którymi są… no właśnie, czego tak naprawdę szukają kobiety w przyszłych partnerach?

W poprzednim wpisie zatytułowanym: „Co pociąga kobiety w męskich ciałach?” opisałam wyniki badań naukowych, które skupiały się jedynie na męskiej fizyczności. Jednak naukowcy, którzy wzięli na warsztat ogłoszenia matrymonialne zauważyli, że męska atrakcyjność fizyczna jest istotna, ale nie kluczowa. Ważniejsze okazały się inne męskie przymioty.

Nie tylko wygląd, ale i zasobność portfela

Naukowcy zauważyli, że to, czego kobiety najczęściej szukały u swoich przyszłych, stałych partnerów to informacji o wysokim statusie społecznym/majątkowym lub dobrych perspektywach do osiągnięcia takowego. Określając warunki, jakie ma spełnić ich partner, czterokrotnie częściej niż mężczyźni używały określenia „z wyższym wykształceniem”, „z własnym mieszkaniem”, „dobrze sytuowany”. Dlatego też panowie, w odpowiedzi na te oczekiwania, są dużo bardziej skłonni do chwalenia się na swoich profilach w aplikacjach czy portalach randkowych takimi atrybutami np. nowy, szybki samochód, dalekie podróże i gadżety takie jak np. drogi zegarek.

Co więcej – im lepszy status materialny przyszłego małżonka, tym większa szansa nie tylko na przetrwanie potomstwa, ale i zwiększenie jego możliwości reprodukcyjnych w przyszłości. Odpowiednio duży posag, czy odziedziczony majątek zapewni dobry start w przyszłości i zwiększy możliwości wyboru przyszłego partnera i, co za tym idzie, zwiększy szansę na pokaźną gromadkę wnuków

Skóra, fura i komóra

Zasoby materialne są dla kobiet kluczowe z prostego powodu. W kontekście ewolucyjnym, znalezienie partnera o dobrych genach to jedno, ale zapewnienie przetrwania potomstwu po jego narodzeniu, to drugie. Pamiętajmy, że z powodu 9 miesięcznej ciąży i okresu karmienia piersią (który trwa od 6 miesięcy do nawet 3 lat), pod kątem biologicznym, kobiety znacznie więcej inwestują w potomstwo niż mężczyźni. Co więcej, każda kobieta może mieć ograniczoną liczbę dzieci w całym swoim życiu, ponieważ może zajść w ciążę tylko w okresie od momentu osiągnięcia dojrzałości płciowej do menopauzy. Średnio jest to około 37 lat (przyjmując, że pierwsza miesiączka wystąpiła w wieku 13 lat, a menopauza w wieku 50). Jeśli założymy że średnia odległość między urodzeniami kolejnych dzieci to około 3 lata, wtedy w cały swoim życiu kobieta może mieć maksymalnie 12 dzieci. Mężczyzna natomiast może mieć ich, teoretycznie, nieograniczoną liczbę. W społeczeństwach poligamicznych rekordzistą był Mulaj Ismail, drugi sułtan Maroka z dynastii Alawitów. Według zapisu w Księdze Rekordów Guinnessa miał być ojcem około 888 dzieci. Patrząc na powyższe liczby nie powinien dziwić fakt, że tak ważne dla kobiet jest, żeby zapewnić bezpieczeństwo i zasoby (również finansowe) swoim „nielicznym” dzieciom.

Wolne żarty

W cenie są również panowie, którzy posiadają umiejętności społeczne i potrafią współpracować w grupie. Badania pokazały, że 83% panów i 87% pań uważa, że poczucie humoru, zaraz obok szczerości, jest kluczową cechą kandydatów i kandydatek na stałego partnera lub partnerkę. Co więcej, poczucie humoru stawało się coraz ważniejszą cechą w miarę jak relacja się pogłębiała, a stopień zaangażowania rósł. Robienie sobie żartów czy zabawne komentarze dotyczące rzeczywistości nie tylko wskazują na zdolności intelektualne danej osoby, ale również ukazują ich prospołeczne nastawienie i towarzyskość.

Kandydat na dobrego ojca

W społecznościach, gdzie kobiety nie mają przychodów, wciąż największe znaczenie dla przetrwania potomstwa ma zamożność męża, natomiast w społeczeństwach zachodnich, gdzie kobiety mogą same się utrzymywać, już nie zamożność, ale inne cechy partnera wychodzą na pierwszy plan.  Dzisiejsze kobiety w szukają mężczyzn, którzy cenią sobie wartości rodzinne, są „kochający”, „ciepli”, „rodzinni”, „odpowiedzialni”. Mężczyzn, którzy zaangażują się w związek, dzięki czemu z większą ochotą będą dzielić się zgromadzonymi dobrami z kobietą i jej potomstwem, nawet jeśli ma tych dóbr niewiele. Choć w dzisiejszych czasach w Europie „niewiele” znaczy całkiem dużo w porównaniu do krajów rozwijających się.

Co ciekawe badania pokazały, że mężczyźni o niższym poziomie testosteronu chętniej opiekowali się dziećmi, byli skłonniejsi do inwestowania czasu i zasobów w przyszłe potomstwo i charakteryzowali się większą stałością w związku w porównaniu do mężczyzn z wysokim poziomem testosteronu. Zatem wysoka atrakcyjność fizyczna, która związana jest z wysokim poziomem testosteronu niekoniecznie będzie w cenie, gdy rozpatrujemy kandydata na ojca naszych dzieci.

Kobiece strategie

Niektórym kobietom będzie przede wszystkim zależało na dobrych genach i będą wybierały mężczyzn o bardzo wysokim poziomie testosteronu, którzy niekoniecznie będą udzielali się w życiu rodzinnym. Inne z kolei będą wybierały mężczyzn o cechach świadczących o przeciętnym lub niskim poziomie testosteronu, którzy może mają względnie gorszy genotyp, ale dzięki niższemu poziomowi testosteronu, będą mniej agresywni i bardziej opiekuńczy względem potomstwa. Pomiędzy tymi skrajnymi strategiami będzie występowało szereg strategii pośrednich.

Każdy ‘potwór’ znajdzie swoją amatorkę

Kobiety mają całkiem trudny orzech do zgryzienia, jeśli chodzi o wybór odpowiedniego partnera życiowego. Nie tylko muszą wziąć pod uwagę „jakość biologiczną” partnera, której obrazem może być jego atrakcyjność, ale również jego możliwości w utrzymaniu rodziny i zdolności społeczne. Wiadomo, że w życiu nie można mieć wszystkiego, gdyż niektóre cechy zwyczajnie się wykluczają, stąd każda przedstawicielka płci pięknej staje przed wyborem, które cechy są dla niej osobiście najważniejsze. 

 

 

Bibliografia

Barrett, L., Dunbar, R., & Lycett, J. (2002). Human evolutionary psychology. Princeton University Press.

Lundy, D. E., Tan, J., & Cunningham, M. R. (1998). Heterosexual romantic preferences: The importance of humor and physical attractiveness for different types of relationships. Personal Relationships5(3), 311-325.

Pawłwski, B., & Dunbar, R. I. (1999). Impact of market value on human mate choice decisions. Proceedings of the Royal Society of London. Series B: Biological Sciences266(1416), 281-285.

Pawłowski, B. (2009). Biologia atrakcyjności człowieka jako przedmiot badań naukowych. Biologia atrakcyjności człowieka, edited by Bogusław Pawłowski, 1-10.